Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: 10 Maj 2018 09:09:19    Temat postu: swiat

krzyczal, nucila mu bez slow. Kiedy przepocil przescieradlo, wstala i wymienila je na swieze.

Przez cala noc dbala o niego i jak mogla, starala sie mu ulzyc. Nie bylo to wiele, ale nic wiecej nie

mogla zrobic. Z nadejsciem switu goraczka opadla i Alaryk sie uspokoil.

Kiedy zrobilo mu sie niedobrze, poszla za nim do lazienki. Obmyla go bez chwili wahania. Kiedy

blagal ja o narkotyk, dala mu herbaty z ziolami. Kiedy chcial wyjsc i stwierdzil, ze drzwi sa wciaz

zamkniete na klucz, sprobowal krzykiem wymusic na niej klucz.

Wyzwal ja od najgorszych i obrzucil najwymyslniejszymi grozbami, ale jej nic nie ruszylo. Gdy w

koncu opadl na mokra, zimna posadzke lazienki, okryla go i zadzwonila po sniadanie. Wziela tace od

pokojowki, kiedy ta sie zjawila,

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group